Romantyczne chwile w związku
Artykuł ekspercki
Romantyczne chwile to te, w których kochający się ludzie skupiają się na tym, by wyrazić swoje uczucia. Każdy pragnie, by druga osoba poczuła jak bardzo jest wyjątkowa, ważna i kochana. Dowodem na to, że potrzebujemy takich chwil jest fakt, że komedie romantyczne przyciągają do kin nieprzebrane tłumy widzów. Oglądamy je mimo iż powątpiewamy w ich prawdziwość. Realna miłość jest trudna, tym chętniej napawamy się tą idealną, spełnioną i bezgranicznie szczęśliwą. Wiemy, że jest bajką, ułudą i złudzeniem, ale łykamy ją jak różową pigułkę, która poprawia nastrój i wprowadza w codzienność odrobinę romantyzmu, bez którego wspólne życie byłoby jeszcze trudniejsze.
Romantyczny początek.
Początek każdego związku prawie zawsze przesycony jest romantyzmem. Zakochani w sobie ludzie nie widzą świata poza sobą. Dokładają wszelkich starań, by dostarczać sobie nawzajem jak najwięcej przyjemności. Spotykają się w wyjątkowych miejscach, obdarowują się prezentami, dają z siebie to co najlepsze. Spędzany razem czas mija im nadspodziewanie szybko, a w chwilę po rozstaniu tęsknią już za sobą. Jest pięknie jak nigdy dotąd, cudownie, lekko i wyjątkowo.
Romantyzm w związku.
Gdy zakochani ludzie decydują się na związek, zaczyna się nowa faza w ich wspólnym życiu. Teraz nie dzielą już tylko romantycznych i miłych chwil. Dzielą też chwile, w których nie dzieje się nic nadzwyczajnego, a nawet pojawiają się problemy, z którymi trzeba się uporać. Tylko romantyczne mogą być randki. Wspólne życie to codzienność wypełniona zadaniami, które realizuje się razem lub w pojedynkę. W tym momencie znaczenie romantycznych chwil się zmienia. W fazie randek i budowania związku chwile te zbliżały partnerów do siebie. Teraz są po to, by podtrzymać związek, ładować akumulatory i dawać siłę do pokonywania codziennych problemów.
Zaniedbywanie romantyzmu.
W natłoku codziennych spraw, bolączek i kłopotów, żyjąc obok drugiej osoby, często zapominamy o tym co najważniejsze. Zapominamy o tym co było oczywiste, gdy decydowaliśmy się na związek. Chodzi oczywiście o okazywanie sobie miłości, czyli o romantyczne i wzruszające chwile. Oczywiście, nie tylko one służą okazywaniu uczuć drugiej osobie, ale są jednym z najlepszych sposobów na podtrzymywanie bliskości i więzi między partnerami. Wieloletni związek nie oznacza, że na romantyczne chwile minął już czas. Przeciwnie: dbanie o to by ich nie zabrakło cementuje związek i upewnia partnerów o trwaniu wzajemnych uczuć i więzi. Romantyzm w związku wcale nie musi odejść wraz z gorącą namiętnością, która w większości przypadków mija po kilku latach. O tym, że nie odchodzi świadczy choćby to co czujemy spoglądając na parę starszych ludzi siedzących na ławce i trzymających się za rękę. Patrząc na nich marzymy o tym, by przeżyć długi i szczęśliwy związek. Szczęśliwy, pomimo kłopotów i trosk, których nie szczędzi życie. Szczęśliwy, bo nie umarło to co najważniejsze – bliskość i więź z człowiekiem, z którym zdecydowaliśmy się na wspólne życie.
Pielęgnowanie romantyzmu.
Jeśli chcemy by i na nas spoglądano kiedyś z czułością, zazdrością i nadzieją, musimy dbać o romantyczną stronę swojego związku. Higiena związku, to m.in. znajdowanie czasu tylko dla siebie i tylko po to, by przeżyć razem coś przyjemnego, wyjątkowego i ekscytującego. Przyjemności doświadczane we dwoje i tylko dla siebie nawzajem zostają w pamięci na długo, stanowiąc swoisty akumulator, z którego czerpie się siłę do przeżywania chwil trudnych, których przecież nie brakuje nawet w najlepszym związku.
Romantyzm to nie egoizm.
O romantyczne chwile w codziennym życiu niejednokrotnie trzeba zawalczyć. Trzeba zaplanować czas, który spędzimy tylko ze sobą, trzeba odłożyć na bok inne sprawy, czasem odmówić komuś jakiejś przysługi itp. Dbanie o romantyzm w związku nie jest egoizmem. Jest świadomym wyborem i dbaniem o jakość relacji z najbliższą osobą. Młodzi i zakochani w sobie ludzie żyją tylko dla siebie i nikt ich za to nie potępia, bo to prawo tego etapu życia. Kochający się wieloletni partnerzy mają prawo żyć nie tylko dla innych, ale również dla siebie i nie zapominać o sobie.
Jak być romantycznym?
Romantyczne chwile warto przeżywać na swój własny sposób. Nie trzeba czekać do Walentynek, by ofiarować partnerce jej ulubione czekoladki. Z miłym upominkiem dla ukochanego nie trzeba czekać do Dnia Mężczyzny. Małe, ale pełne czułości niespodzianki działają jak najlepszy afrodyzjak. Działają tym bardziej, jeśli są przemyślane i osobliwe. Nie chodzi przecież o to, by zasypywać kogoś tym, co akurat kupują wszyscy. Ukochana osoba o wiele bardziej cieszy się z tego co pragnie mieć lub przeżyć, a my wiemy o tym, bo uważnie słuchamy tego co do nas mówi. Zaskakuj swoją partnerkę /partnera uważnością słuchania i wyciągania z tego wniosków. Jeśli to możliwe, jak najczęściej odwiedzajcie piękne i pełne uroku miejsca, które cieszą oczy i inne zmysły. Nie muszą być daleko, a podróż nie musi być droga. Randki po kilkunastu latach małżeństwa też są jak najbardziej na miejscu. W natłoku codziennych spraw, zapominamy często jak pięknie możemy wyglądać, jak działać na siebie i jak cieszyć się urokiem i klimatem romantycznych spotkań we dwoje.
Magia wspomnień.
Romantyczne chwile w związku są po to, by było co wspominać. Miłe wspomnienia podtrzymują więź między partnerami i stanowią coś, do czego można wrócić, gdy zabraknie ukochanej osoby. Arsenał miłych wspomnień to bezcenny skarb, z którego wartości często nie zdajemy sobie sprawy. Warto utrwalać romantyczne chwile, by w chwilach zwątpienia, smutku lub samotności było do czego wrócić. By w momentach trudnych docenić wszystko dobre, czego doświadczyliśmy wspólnie. By spoglądając wstecz widzieć zebrane owoce, a nie tylko puste drzewa…
Autor: Małgorzata Gruszka psycholog
Romantyczni mężczyźni oczami kobiet
Romantyczny weekend w pięknym mieście, według kobiet
Pierwsza randka twoją szansą!