Witaj:)
Choć wiek nie jest dla mnie najważniejszym kryterium, ważniejszą jest sprawność i wigor ducha, to choć nie chce mi się w to wierzyć - mam 58 lat - najlepszy do zmian czas życia:) Jestem tu, bo dalej wierzę a nawet jestem pewien, że jest możliwy związek z miłości, bo z czasem chyba coraz wyraźniej wiem i czuję, czym jest i jaką ma moc.
Mam 177 cm. Budowa ciała - zbliżona do M. Do związku preferuję sylwetkę S, M.
Co do sytuacji osobistej, to jestem w trakcie rozwodu (czekam na termin), co jest jedynie formalnością, ponieważ od kilkunastu lat mieszkam sam.
Podstawową energią, która wyzwala moje myśli, uczucia i zachowania (praca i pasje) jest miłość, zaufanie do życia, doświadczanie oraz tworzenie dobra.
Co do wiary - nie jestem osobą religijną ani ortodoksyjną, natomiast jestem w codziennym dialogu z tym, co niewidzialne, jestem osobą "bezpośrednio" wierzącą w Boga, w Dobro Świata.
Wierzę że Jego emanacją tutaj, na Ziemi jest nierozerwalny związek pomiędzy cielesnością a duchowością. Z poczuciem lojalności i wierności do obydwu.
Pragnąłbym, aby nasz związek i dom emanował wzajemnym ciepłem i życzliwością, wobec siebie i wobec innych.
Moja praca i zainteresowania związane są z drugim człowiekiem, niesieniem wsparcie, terapii, rozwoju i podziwu dla każdej istoty, której staraniem jest jego dobro. Moim pragnieniem byłoby, abyśmy mogli wspólnie działać dla dobra innych.
Lubię ruch (rower, kijki, góry, joga...) i bezruch;) (medytacja, uważność, zdrowy sen, dobry film...). Byłoby cudownie, gdybyśmy mogli robić to razem ??
Co do moich cech, to jestem introwertykiem lubiącym ludzi. Ponoć inni doświadczają przy mnie spokoju, sam też go sobie cenię, choć doceniam też twórczy niepokój i refleksyjność, rozmowy starające się rozumieć różne zjawiska związane z naturą człowieka i jego dobrostanu. Jestem osobą elastyczną, lubię spontaniczność. Nie palę i raczej nie piję. Wspomniałem już, że lubię robić różne rzeczy wspólnie i zdrowy (czyli przegadany) podział obowiązków. To lubienie wynika stąd, że świat dla mnie jest w głównej mierze doznaniowy. Od porządków, przez kuchnię, wycieczki, relaks, po życie intymne - wszystko to zawiera w sobie dar i subtelny urok doznań. Dlatego też ważna jest dla mnie bliskość, od duchowej po fizyczną.
Najbliższe mi osoby to trójka dorosłych już dzieci.
To może tyle. Jeżeli coś Cię jeszcze interesuje, zapraszam do zadania pytania:)

Szukam kobiety, dla której także najważniejsze jest poszukiwanie i tworzenie dobra, której intencją wobec siebie i innych jest miłość i wynikająca z niej odwaga życia, mądrość w postępowaniu i moc, wiara w pokonywaniu trudności.
Nie szukam kogoś, kto skrywa w zakamarkach duszy złość, odwet, karę, kogo świat emocjonalny jest niestabilny, wybuchowy, nadmiernie materialny i interesowny. Ani uwodzicielki, osoby robiącej jakiś czas jedynie wrażenie. Nie mam ani czasu ani ochoty na powierzchowne relacje.
Szukam kogoś, dla kogo wartości duchowe, intelektualne i materialne są określone, jawne i na tyle ważne, aby chcieć o nie dbać i pogłębiać przez resztę życia.
Jeżeli na co dzień cechuje Cię bardziej uczuciowość niż emocjonalność, np. doświadczasz wdzięczności, dobra, miłości, fascynacji, bardziej współczujesz niż krytykujesz i oceniasz, masz w sobie potrzebę życzliwości, ciepła a także ciekawości, równowagi, odwagi, akceptacji, tolerancji, wiary, poczucia humoru, zdrowej wzajemności, otwartości, to jest mi z Tobą (przynajmniej na poziomie deklaracji) po drodze.
Chciałbym z przyjemnością i satysfakcją wspierać Cię w staraniu o bycie coraz lepszą wersją siebie i takiego wsparcia pragnąłbym także dla siebie, bo przecież - w pewnym sensie to dobrze - nie jesteśmy doskonali. W relacjach koncentrowanie się jednak nie na nieumiejętnościach i brakach ale na podziwie, szacunku i wdzięczności dla i za wzajemne towarzystwo, za naszą mądrość i refleksyjność, wysiłek doskonalenia siebie, poszukiwanie wszystkiego tego, co może budować naszą więź, dobrostan i wierzę, że także z czasem Miłość.
Czy mogłabyś wziąć pod uwagę przeprowadzenie się do mnie, do Jastrzębia-Zdroju? Ja także mogę wziąć pod uwagę moją przeprowadzkę.
Zatem szukam takiej zwykłej, niezwykłej miłości, w której będziemy dla siebie najważniejsi, poszukujący wspólnie dobrostanu, prawdy, dobra i szacunku dla siebie i świata.